Koder Valve, Pierre-Loup Griffais, zapewnił, że nowy sprzęt koncernu, Steam Deck, zapewni użytkownikom piorunujące doznania.

Ogromna moc w niewielkim urządzeniu

Griffais poinformował również, że Steam Deck będzie zawierał „opcjonalny wbudowany ogranicznik FPS, aby dostosować wydajność w stosunku do żywotności baterii”. Przypuszczalnie limiter można włączyć za pomocą nakładki, a najlepiej, aby zapamiętywał wybrane przez gracza ustawienie dla każdej gry.

Valve powoli przekazywało informacje o nowym Steam Deck za pośrednictwem IGN, a ostatnio opublikowało kilka informacji o sercu urządzenia.

Oprócz szczegółowego opisania procesu i wydajności, a także faktu, że Valve wciąż nie znalazło gry, z którą nie poradzi sobie Deck, kluczowe osoby zaangażowane w tym przedsięwzięciu podzieliły się informacjami o rzeczywistej wydajności konsoli. Steam Deck, pomimo niewielkich rozmiarów, będzie  w stanie uruchomić praktycznie wszystkie nowoczesne i rozbudowane tytuły z biblioteki Valve. Urządzenie będzie posiadać port na kartę microSD, co tylko je uatrakcyjnia.

Fot. Valve

Obiecanki-cacanki

Dzięki działaniu na najnowszym AMD APU — czterordzeniowym procesorze Zen 2 z 8 CU RDNA 2 — Valve wierzy, że sprzęt ma wystarczającą moc, aby sprostać rygorom nowoczesnego gamingu.

„Jeśli ludzie nadal cenią wysoką liczbę klatek na sekundę i wysoką rozdzielczość na różnych platformach, to myślę, że zawartość będzie naprawdę dobrze skalowana do naszego docelowego 800p, 30 Hz” – powiedział Griffais.

Według zapowiedzi Valve, Steam Deck ma być bezkompromisowy. Czy tak faktycznie będzie? To się już niedługo okaże. Premiera przenośnej konsoli ma się odbyć jeszcze pod koniec tego roku, lub na początku przyszłego.