O Gabie Newell’u, współzałożycielu i twarzy firmy Valve krąży w sieci wiele opowieści i żartów. Jednym z nich jest to, że twórca Steama nie potrafi policzyć do trzech. Jest to odwołanie do faktu, iż wiele produkcji jakie wyszły z kuźni jego firmy nie doczekało się nigdy kontynuacji z „3” w tytule. Taki los spotkał także kultowego Half-Life’a 2, który na ostatni rozdział swojej opowieści czeka już 15 lat...

Rise and shine, Mr Freeman

W artykule magazynu PC Gamer z maja 2006 roku znajduje się wywiad przeprowadzony z Gabe’em dotyczącym przyszłości serii. Była mowa Epizodzie I będącym na ukończeniu, wydawaniu gry „odcinkowo” (każdy segment miał dawać do 6 godzin rozrywki) i zapowiedzi kolejnych części. Kolejne „epizody” gry miały pojawiać się w odstępie 6 do 8 miesięcy.

O losach marki pisał także Tor Thorsen dla serwisu Gamespot 24 maja tegoż roku (co można też zobaczyć dzięki Web Archive), dodając do tego garść nieco bardziej szczegółowych danych włącznie z planowanym zakończeniem trylogii na święta 2007r. , co jak powszechnie wiadomo, nie doszło do skutku.

Fot. YouTube/BManDaGamer
Według popularnego żartu Gabe Newell nie potrafi policzyć do 3.

Nie oznacza to, że o przygodach dr. Freemana całkowicie zapomniano. O ile brak jest jakichkolwiek konkretnych danych o pełnoprawnej kontynuacji, to wydany w zeszłym roku Alyx dodał do lore garść informacji uzupełniających zakończenie 2 części. Daje to też pewną nadzieję, że prace nad „trójeczką” nadal trwają i być może, pewnego dnia, zobaczymy pierwszą grę Valve z „trójeczką w tytule”… 

A czy wy nadal czekacie na kolejne przygody Pana Freemana? Dajcie znać w komentarzach.