Mobilniaki z Kraju Kwitnącej Wiśni, czyli o grach gacha

yugatech.com

Mobilniaki z Kraju Kwitnącej Wiśni, czyli o grach gacha

Nie policzę ile razy zimny pot spływał mi po głowie, kiedy obserwowałem czy wszystkie gwiazdy ułożyły się w odpowiednim porządku aby dać mi jedną z najrzadszych postaci w grze. Za każdym wyrzuconym losem stały niezliczone minuty poświęcone na grind niezbędnych mi materiałów do losowania. Po blisko 15 minutach przyspieszonego tętna byłem zadowolony, będąc jednym ze szczęśliwców, którym się powiodło. Jak o tym pomyślę w szerszej perspektywie, to pewnie nie różniłem się w tym momencie od graczy Counter-Strike'a szukających skórek w skrzynkach.

Mobilny automat losujący

Na początek warto wyjaśnić czym właściwie jest "gacha". Słowo to jest pochodną od "gashapon" (albo gachapon), czyli automatu wydającego za monety plastikowe kulki zawierające postać z popularnej serii, naklejkę lub inne przedmioty kolekcjonerskie. Brzmi znajomo? Nic dziwnego, w końcu podobne maszyny są obecne także u nas, chociażby w supermarketach, choć ich wpływ na Dalekim Wschodzie jest znacznie większy. Określa ono gatunek gry, najczęściej mobilnej, w której za określony rodzaj waluty możemy spróbować naszego szczęścia w losowaniu postaci (i nie tylko) z dostępnej puli. Na uwagę zasługuje też fakt, iż większość z owych "losowań" można przeprowadzić korzystając wyłącznie z zasobów uzyskanych w trakcie rozgrywki. Istnieją również opcje zakupu "waluty premium", ale są one opcjonalne. Idąc tym tropem można powiedzieć, że "gacha" to "gatunek gry ze wschodu operujący na zasadach losowania przedmiotów/postaci z dostępnej puli, za zasoby dostępne w grze bądź kupione w sklepie".

Fot. Amino Apps

Japoński rodzaj lootboxów?

Nie można powiedzieć, żeby obydwa przypadki były jednym i tym samym. Co prawda mają wiele podobieństw, ale też i sporo różnic. Wśród nich można wymienić:

  • typ nagród - o ile ze skrzynek wypadają rzeczy czysto kosmetyczne, w gachy dostaje się rzeczy związane z postępem w rozgrywce;
  • dystrybucje - w japońskich moblikach można losować po jednym przedmiocie, albo kilka na raz, boxy dają jeden z kilku możliwych;
  • szanse na lepszy "loot" - w naszym systemie jest stała, w gacha rośnie w miarę jak nie dostajesz nic rzadszego;
  • znaczenie tego co otrzymujesz - skórki mają wartość tylko kosmetyczną, postaci z kolei są konieczne do dalszego postępu w rozgrywce;
  • dostępność - wiele paczek w gacha można otworzyć za walutę obecną w grze z opcją kupna waluty premium, lootboxy wymagają kluczy dostępnych za gotówkę.

Fot. Fate Grand Order

Perspektywy na przyszłość

Japońskie produkcje na telefony przenośne, od roku swojej premiery, czyli 2012r. zdobywają coraz to większą popularność. Zauważalny jest wzrost zainteresowania nimi na rynkach zachodnich, gdzie z roku na rok przybywa to coraz więcej tytułów słynnych marek, takich jak Nintendo (Fire Emblem Heroes), Square Enix (Dragon Quest), i Aniplex (Fate Grand Order). Wystarczy powiedzieć, że w samych Stanach Zjednoczonych czołowe produkcje, takie jak Dokkan Global zarobiły 112 mln dolarów!  Śmiem pokusić się o stwierdzenie, że w tym tempie przyszłość tego gatunku wygląda obiecująco.

https://mobile.twitter.com/PanimeHQ/status/1217267284831436802

Fot. Twitter: Panime HQ