Rebel
"Odjechane jednorożce" - gra karciana dla każdego
„Odjechane jednorożce” urzekły mnie tytułem i swoim opisem: „Stwórz armię jednorożców. Zmiażdż przyjaciół. Od dziś to jednorożce są Twoimi przyjaciółmi”. Było to zupełne przeciwieństwo tego, jak teraz zasypywani jesteśmy z każdej strony mitycznymi zwierzętami.
Nietypowa karcianka
Na chwilę obecną grę można kupić tylko w Empiku. Dość negatywnie wpłynęło to na cenę, jednak pod koniec zeszłego roku można ją było kupić za ok. 80 zł. Pierwszym zaskoczeniem jest wielkość: coraz więcej gier stawia na wielkie pudełko, w którym większość stanowi wypełnienie, by zawartość nie latała w środku. „Odjechane jednorożce” nie zajmą dużo miejsca na półce, a do tego wyglądają bardzo estetycznie. Po otwarciu możemy znaleźć instrukcję i dwa stosy kart z rewelacyjnymi grafikami. Właściwie karty przejrzałam, zanim jeszcze sięgnęłam po instrukcję – to chyba może świadczyć o tym, jak bardzo mi się spodobały. Twórca gry podszedł do tematu z pomysłem i sporym dystansem. A za to ma zdecydowany plus! Na szczęście zasady są bardzo proste, więc może być to rozrywka dla całej rodziny.
\
(fot. Rebel )
Gra wymagająca interakcji
Cała rozgrywka skupia się nie tylko na kartach ale też interakcji między graczami. Szybko zauważycie, kto z Was jest tutaj najbardziej złośliwy. W niemal każdej turze możemy podkradać karty, blokować ruchy: robić wszystko, by wygrać. Wszystko jest oczywiście przyprószone dużą dozą humoru. Zaskoczeniem był dla mnie fakt, że gra jest naprawdę nieprzewidywalna: rozgrywka wymaga myślenia i planowania kilku ruchów w przód. Jeśli odpowiednio dobierzecie sobie kompanów, to możecie być pewni, że gra nie wywoła nieprzyjemnych emocji, a kolejne dawki śmiechu i przyjacielskich zaczepek.
Zdecydowanie polecam grę dla osoby w każdym wieku. Okazuje się, że można zagrać nawet samemu! Najlepsza zabawa jednak jest przy 3-4 osobach.
Komentarze